czwartek, 22 maja 2014

Powitajcie dwa nowe wilki !












Imię : Lilly
Wiek : 1 rok 3 miesiące ( nieśmiertelna )
Płeć : wadera
Moce : wodne tornado, zmiana wody
Na czym polegają moce ?
* wodne tornado - jednym ruchem potrafi wykonać wielkie tornado wodne
*  zmiana wody - wytwarza różne niebezpieczne wody i deszcz
Charakter : Miła, zabawna wilczyca, lubi pływać i biegać.
Żywioł : Woda
Patron : Posejdon
Stanowisko : szpieg
Rodzina : Zaginęła i chyba się nie odnajdzie...
Jako człowiek :











Talizman :




~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~













Imię : Fire
Wiek : 1 rok 2 miesiące ( nieśmiertelna )
Płeć : Wadera
Moce : kula ognia, ogniste tornado, ogniowy cios
Na czym polegają moce ?
* kula ognia - potrafi wykonać wielką kulę ognia za pomocą magii
* ogniste tornado - tornado ognia, nie trzeba tłumaczyć
*ogniowy cios - może wykonać dowolny cios za pomocą ognia
Żywioł : ogień
Charakter : Miła, lecz zadziorna wilczyca, lubi ,, igrać z ogniem "
Stanowisko : posłaniec
Patron : Artemida
Jako człowiek :











Talizman :

niedziela, 18 maja 2014

Od Istiss ; Wielki Konkurs

Dzisiaj rano czytałam ogłoszenia i jutro ma być konkurs na hymn watahy. Postanowiłam wziąć w nim udział. Miałam dużo pomysłów, głupich i jeszcze głupszych i najgłupszych. Zaden mi się nie podobał.
Wreszcie wymyśliłam. Poszłam, do jaskini spotkań, a tam na tablicy wisiały wszystkie propozycje hymnów. Myślałam, że przegram, bo mój wydawał się najgorszy. Przywiesiłam swoją kartkę i odeszłam.
Wieczorem, Diamond przyszła do mojej jaskini i powiedziała mi że.... MOJA PROPOZYCJA WYGRAŁA !!!!!! Zostałam autorką hymnu watahy !!!!!

sobota, 17 maja 2014

Powitajcie Istiss !


Imię : Istiss
Wiek : 1 rok 6 miesięscy
Płeć : Wadera
Moce : Wodne Tornado, Fala wodna, Duch wody,Wodne Turbo
Na czym polegają moce ?
* Wodne Tornado ~ potrafi wyczarować wodne tornado i zniszczyć nim co tylko zapragnie
* Fala wodna ~ unosi do góry wielką falę, może pchnąć ją w każdą stronę
* Duch wody ~ rozmawia z duchami wody, zawsze kiedy pływa
* Wodne Turbo ~ Ma trzy ogony, po prostu kiedy pływa włącza turbo potrafi płynąć szybciej niż nurt wody w źródle i wygra każdy wyścig
Patron : Posejdon
Żywioł : Woda
Stanowisko : Zwiadowca
Charakter : Bardzo miła i przyjacielska, odda wszystko za przyjaciół, jej rodzina nie żyje, a ona wieży, że kiedy rozmawia z duchami wody, pewnego dnia ujrzy Posejdona, który zabierze ją do Elizjum i tak spotka się z rodziną...
Jako człowiek :
 

Talizman :

Od Rubiny

Szłam sobie spokojnie, aż usłyszałam szelest krzaków. Jestem strasznie przewrażliwiona , więc zaczęłam uciekać. Ani, się obejrzałam, a przede mną stała nieznajoma mi wilczyca o perłowym futrze.
~ Przepraszam.... Czy my się znamy ? ~ zapytałam, a ta spojrzała na mnie z pogardą, lecz potem uśmiechnęła się, zrobiła przyjacielski krok w moją stronę i odpowiedziała :
~ Raczej nie. Jestem Diamond
~ Jestem Rubina ~ powiedziałam, już z przekonaniem, że wilczyca jest miła
~ Czy należysz do jakiejś watahy ? ~ zapytała. Obejrzałam się za siebie. Popatrzyłam na zachód słońca.
~ Ja....ja... nie, nie należę...
~ Czy chciałabyś dołączyć do mojej ? ~ zapytała z uśmiechem od ucha do ucha.
~ Pewnie ~ odpowiedziałam zapominając już zupełnie o tym, że szukam moich córek.
Doszłam do osady Diamond  i przypomniałam sobie dopiero wtedy o córkach.
~ Diamond... wiesz ja... yyy.... ja.... STAR !!! ~ krzyknęłam .
~ Co ? ~ zapytała zdezorientowana.
~ Nie ! Star, moja córka ! ~ wykrzyknęłam i pobiegłam w stronę jaskini w, której leżała omega przypominająca moją córkę.
~ Mama ?!!!! ~ wykrzyknęła Star, trochę przerażona, ale nie wiedziałam czemu...
~ Star, kochanie ! Tyle Cię szukałam ! Gdzie ty byłaś ? Jak się czujesz ? Nic Ci nie jest ? Jak tu trafiłaś ?
~ Mamo... ja nie... ja nie .. Oh ! ~ Star uciekła. Zaczęłam za nią gonić. Za doliną zniknęła. Podeszłam do jeziorka. Popatrzyłam w taflę wody. Odbijała się tam też Star. Spojrzałam w górę. Na gałęzi siedziała moja córka.
~ Co się stało ? Dlaczego uciekłaś z watahy ?  ~ zapytałam, również wchodząc na drzewo.
~ Bo widzisz... ja... nie, ty tego nie zrozumiesz...
~ Kochanie , możesz mi powiedzieć wszystko !
~ No bo widzisz... ja ... bawiłam się z tymi wilkami, małymi.....i ... nagle.. no ziemia się obsunęła... i one spadły a ja nie mogłam ich uratować nie mogłam skrócić ich cierpienia, ale też nie mogłam nic zrobić po prostu uciekłam !
~ Ale czemu ? Przecież wiesz, że nie pozwoliłabym nikomu Cię okrzyczeć.
~ No niby tak... ale ja się tak bałam...
~ No chodź, idziemy do osady, zjemy coś... A tak w ogóle gdzie jest Shayde ?

niedziela, 4 maja 2014

Znowu spóźnienie ^^.

Bardzo przepraszam, za kolejne spóźnienie, ale no cóż, czasu znowu mało. Wczoraj było Święto Gaji. Działo się coś niezwykłego. Opowie o tym Diamond, gdyż jest teraz u mnie w chatce na herbatce :)   :

Od Diamond

Zaczęło się też niezwykle. Po raz pierwszy widzieliśmy zorzę polarną o dwunastej po południu.Pobiegliśmy wszyscy nad jeziorko, w którym kiedyś znalazłam kryształy. Tam na drugim brzegu zaczęła się rozsuwać lekko ziemia. Ze szczeliny wyleciała Gaja ! Jakież było nasze zdumienie ! Powiedziała, że od trzystu lat przylatuje na swoje uroczystości, więc już do końca wieczora uczestniczyła w przyjęciu.
O 24.00 poszliśmy nad oazę spokoju, a o pierwszej Gaja odleciała.

sobota, 3 maja 2014

Drobne zmiany :)

Nasz blog przeszedł ,, drobne zmiany". Postanowiłam go zrobić bardziej w stylu księżyca tak jak mówi tytuł. Teraz naszego bloga zdobi ,, księżycowy" wilk.Niestety zdjęcie ma taki rozmiar i to białe coś musi zostać :( Najwyżej kiedy indziej się zmieni. Ale nie martwcie się historie będą te same :)